Co jakiś czas w social mediach pojawia się od nowa dyskusja o tym, jak mieć więcej pieniędzy. Jednym z najważniejszych czynników, który podaje się jako odpowiedzialny za stan finansów, są wydatki, często te niepotrzebne. Wtedy poprzestaje się na krótkim „wydawaj mniej”. Nikt jednak nie tłumaczy, co to tak naprawdę znaczy. Nie chodzi o zaniżanie poziomu swojego życia, ale bardziej świadome podejście do swoich pieniędzy i kosztów.
Zacznij ucinać niepotrzebnie ponoszone koszty
Większość gospodarstw domowych ponosi niepotrzebne koszty. Może to być abonament na Netflix albo inny portal, z którego od kilku miesięcy już nikt nie korzysta, ale zawsze warto mieć dostęp albo jedzenie, którego nikt nie je i trzeba się go pozbywać. Jeśli domownicy nauczą się wyłapywać te z nich, które można bez problemów uciąć, bez szkody dla innych osób, to zrozumiesz, gdzie znikają twoje oszczędności albo pieniądze, które pozostają Ci po uiszczeniu wszystkich opłat. Czasami nawet pięćdziesiąt złotych miesięcznie wystarczy, żeby na wakacje pojechać w lepsze miejsce albo kupić sobie jakiś nowoczesny sprzęt.
Szukaj ofert i promocji
Do wydawania mniej można podciągnąć także szukanie ciekawych ofert i okazji. Dzięki temu nie kupujesz gorszych jakościowo przedmiotów czy nie odmawiasz sobie przyjemności, ale wciąż płacisz za nie mniej. Pamiętaj tylko, że nie zawsze to, co jest uznane za wystawione po promocyjnej cenie, naprawdę takie jest. Sklepy, szczególnie te internetowe, stosują wiele sztuczek, żeby przekonać klientów do zakupu, na przykład podnoszą ceny 24 godziny przed obniżką. Śledzenie promocji i ofert to swego rodzaju sztuka, z którą trzeba się zmierzyć, ale warto spróbować, bo w ten sposób można oszczędzić nawet kilka setek rocznie.
Przestań kupować pod wpływem impulsu
Wielką część twojej wypłaty mogą pochłaniać rzeczy, które kupujesz pod wpływem impulsu. To może być woda albo jakiś słodycz, kiedy na kogoś czekasz i nie masz się czym zająć, a obok jest sklep spożywczy. Może to być także drogi sprzęt elektryczny, który akurat wpadł Ci w oko. Im więcej zarabiasz, tym więcej jesteś w stanie wydać pod wpływem impulsu, a to bardzo szkodliwy nawyk. Często mówi się, że właśnie przez niego biedni pozostają biedni, a po jego wyeliminowaniu mogą zacząć gromadzić prawdziwe oszczędności i wolne środki na inwestycje. Pracuj nad sobą intensywnie, a szybko zauważysz różnicę.
